Niesprawiedliwy sędzia

To zadziwiające, że sam Zbawiciel używa przykładu niesprawiedliwego sędziego, aby zobrazować potrzebę modlitwy i kontaktu z Bogiem. Przecież lud Izraela doskonale wiedział, że Bóg jest tym, Który ich wyprowadził z ziemi egipskiej mocną ręką i wyciągniętym ramieniem. Zdawali sobie sprawę z tego, że po przybyciu do ziemi obiecanej władzę nad nimi sprawowali ludzcy sędziowie, gdyż władza królewska przynależała dla Boga. Nawet po namaszczeniu Saula, w dalszym biegu historii przy objęciu tronu przez Dawida a następnie słynącego z mądrości Salomona Bóg był dla Izraela tym, który jest jak ojciec. Sprawiedliwy sędzia, król nad królami, mocarz przed którego potęgą ustępowały ludy pogańskie. Dlaczego więc porównanie do niesprawiedliwego sędziego?

Otóż tak wówczas jak i dziś pomimo iż wiara przekazuje nam iż Bóg jest ojcem a zarazem sprawiedliwym sędzią i królem nad królami nie brakowało i nie brakuje ludzi, którzy podważają Boże wyroki. Takich, którzy nie rozumieją odwiecznych zrządzeń Opatrzności, uważają że Bóg dopuścił krzywdę w ich życiu, ludzi którzy powiadają „postępowanie Pana nie jest słuszne”.

Ilu ludzi także dziś straciło wiarę, ponieważ Bóg nie wysłuchał ich modlitwy! Obrazili się na Niego. Wyrzucili Go ze swojego życia, nie oddali mu czci sądząc, że sami lepiej pokierowaliby światem a przynajmniej własnymi losami. Jezus więc pokazuje że nie tyle Bóg co nawet niesprawiedliwy człowiek pełniący zaszczytny urząd gotów jest ulec, jeśli ktoś usilnie go prosi i w nim pokłada nadzieje.

Czyż nie jest to więc zachęta do modlitwy także dla tych, którzy obrazili się na Boga? Ludzi, którzy nie zrozumieli jego wyroków? Chrystus zachęca nas wszystkich do żarliwej i gorącej modlitwy. Pokazuje, że bez trwania na niej nie osiągniemy tego na czym nam zależy. Ów kontakt z Bogiem, więź wypracowana na kolanach daje nam więcej niż to o co prosimy. Bóg jest sędzią sprawiedliwym. Jest królem nad królami. Jest wreszcie Ojcem, Który spojrzy na wołanie swoich dzieci i nie pozostawi ich bez opieki, nawet jeśli widzą w nim tylko niesprawiedliwego sędziego.

 

Pomożesz nam odkłamywać obraz Boga w świecie? Do naszych darczyńców możesz dołączyć: https://zrzutka.pl/vdj7j4

 

PIERWSZE CZYTANIE

Mdr 18, 14-16; 19, 6-9
Czytanie z Księgi Mądrości

Gdy głęboka cisza ogarniała wszystko, a noc w swoim biegu dosięgała połowy, wszechmocne Twe słowo z nieba, z królewskiej stolicy, jak srogi wojownik runęło pośrodku zatraconej ziemi, jako miecz ostry niosąc Twój nieodwołalny rozkaz. I stanąwszy, napełniło wszystko śmiercią; nieba dotykało, a zstąpiło na ziemię.

Całe stworzenie znów w swej naturze podlegało przekształceniu, powolne Twoim rozkazom, by dzieci Twe zachować bez szkody.

Obłok ocieniający obóz i suchy ląd ujrzano, jak się wynurzał z wody poprzednio stojącej: droga bez przeszkód – Morze Czerwone i pole zielone – z burzliwej głębiny. Przeszli tędy wszyscy, których chroniła Twa ręka, ujrzawszy cuda godne podziwu. Byli jak konie na pastwisku i jak baranki brykali, wielbiąc Ciebie, Panie, który ich wybawiłeś.

PSALM RESPONSORYJNY

Ps 105
Ps 105 (104), 2-3. 36-37. 42-43 (R.: por. 5a)

Wspomnijcie cuda, które Pan Bóg zdziałał
Albo: Alleluja

Śpiewajcie i grajcie Mu psalmy, *
rozgłaszajcie wszystkie Jego cuda.
Szczyćcie się Jego świętym imieniem, *
niech się weseli serce szukających Pana.

Wspomnijcie cuda, które Pan Bóg zdziałał
Albo: Alleluja

Pobił wszystkich pierworodnych ich kraju, *
cały kwiat ich potęgi.
A lud swój wyprowadził ze srebrem i złotem *
i nikt nie był słaby w jego pokoleniach.

Wspomnijcie cuda, które Pan Bóg zdziałał
Albo: Alleluja

Pamiętał bowiem o swym świętym słowie *
danym Abrahamowi, swojemu słudze.
I wyprowadził lud swój wśród radości, *
z weselem swoich wybranych.

Wspomnijcie cuda, które Pan Bóg zdziałał
Albo: Alleluja

WERSET PRZED EWANGELIĄ (ALLELUJA)

2 Tes 2, 14
Alleluja, alleluja, alleluja

Bóg wezwał nas przez Ewangelię,
abyśmy dostąpili chwały Pana naszego, Jezusa Chrystusa.

Alleluja, alleluja, alleluja

EWANGELIA

Łk 18, 1-8
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni się modlić i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi.

W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: „Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!” Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: „Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie nachodziła mnie bez końca i nie zadręczała mnie”».

I Pan dodał: «Słuchajcie, co mówi ten niesprawiedliwy sędzia. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?»