Współczesne niewolnictwo

Doprawdy, groteskowo brzmią słowa o wolności w ustach ludzi, którzy nie dostrzegają więzi i ograniczeń, jakie sami sobie nałożyli. Współczesny człowiek, krzycząc o wolności, nie potrafi spędzić pół godziny na rozmowie z drugim człowiekiem, jeśli co najmniej kilka razy nie spojrzy na zegarek, nie odbierze telefonu. Związany ratami w banku na kilkadziesiąt lat, płacący solidne prowizje i odsetki bankom, za każdy luksusowy produkt którym się posługuje, dom w którym mieszka, krzyczy naraz, że ogranicza się jego prawa, czegoś się zabrania, jeśli w imię wyższych interesów, w trosce o godność człowieka wprowadza się dzień wolny od handlu w niedzielę czy uroczystości.

Ludzie w jakimś demonicznym amoku krzyczący o prawie do zabicia drugiego człowieka, nienarodzonego dziecka, próbują wmówić reszcie społeczeństwa, że mają prawo nie tylko do swoich poglądów ale także do zadysponowania życiem tej maleńkiej istoty. Wpisy ludzi, domagających się publicznego przyzwolenia i akceptacji prawa na używanie substancji psychoaktywnych, swobodę w dostępie do narkotyków, walczący jak niekiedy powiadają z absurdalnymi ograniczeniami przekonani są, że występują w imieniu wolności.

Czym jest prawdziwa wolność? Puste hasła mamiące wielu nieświadomych ludzi prowadzą jakże często do poddania się w niewolę grzechu, Owa niewola przychodzi bardzo często w sposób niedostrzegalny. Najpierw ogranicza nasze pole widzenia tylko i wyłącznie do wolności „od”, mami jedynie szerokim spektrum tak zwanego prawa wyboru, atakuje moralną odporność człowieka, niszcząc wolność powiedzenia „nie” wobec tego, co nas najbardziej zniewala, Grzech był, jest i pozostanie największym zagrożeniem wolności. Nie tylko niszczy naszą wolność doczesną. On pustoszy przede wszystkim nasze wnętrze i sprawia, że owa możliwość wyboru między dobrem a złem sprowadza się jedynie do możliwości wyboru zła, do postawienia swojego „ja” w centrum wszechświata. Zepchnięcia na margines nie tylko innych ludzi, ale przede wszystkim Boga.

Bałwochwalcze uwielbienie siebie przyjmuje postać bożka pychy. Prowadzi do przekonania o wyższości nad innymi i po wielokroć o wyższości nawet nad Bogiem. Tymczasem to Bóg jest gwarantem naszej wolności, to On stwarzając człowieka dołączył do nas coś, co moglibyśmy nazwać naszą instrukcją obsługi –nasze sumienie. Bóg jako istota najwyższa, absolutnie wolna, dzieląca się z człowiekiem darem wolności, pragnie abyśmy tej wolności nie zniszczyli poprzez niewłaściwe jej użycie, poprzez wyzbycie się spojrzenia zdolnego osądzić co dobre a co. Jeśli nasza wolność ma przetrwać, jeśli nie ma polegać tylko i wyłącznie na poddaniu się w niewolę, jeśli nie ma ulec samozniszczeniu musi być zakorzeniona w Bogu. Postrzegana jako swawola w oderwaniu od prawdy, solidarności, gotowości do poświęceń i miłości już jest martwa.

 

Chcesz, aby nasze przesłanie docierało do jeszcze szerszej grupy odbiorców? Pomóż w utrzymaniu serwisu i wesprzyj nas: https://zrzutka.pl/58pj

PIERWSZE CZYTANIE

Rz 6, 12-18
Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian

Bracia:

Niech grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddając was swoim pożądliwościom. Nie oddawajcie też członków waszych jako broń nieprawości na służbę grzechowi, ale oddajcie się na służbę Bogu jako ci, którzy ze śmierci przeszli do życia, i członki wasze oddajcie jako broń sprawiedliwości na służbę Bogu. Albowiem grzech nie powinien nad wami panować, skoro nie jesteście poddani Prawu, lecz łasce.

Jaki stąd wniosek? Czy mamy dalej grzeszyć dlatego, że nie jesteśmy już poddani Prawu, lecz łasce? Żadną miarą. Czyż nie wiecie, że jeśli oddajecie samych siebie jako niewolników pod posłuszeństwo, jesteście niewolnikami tego, komu dajecie posłuch: bądź niewolnikami grzechu, co wiedzie do śmierci, bądź posłuszeństwa, co wiedzie do sprawiedliwości?

Dzięki jednak niech będą Bogu za to, że gdy byliście niewolnikami grzechu, daliście z serca posłuch nakazom tej nauki, której was oddano a uwolnieni od grzechu oddaliście się w niewolę sprawiedliwości.

PSALM RESPONSORYJNY

Ps 124 (123)
Ps 124 (123), 1b-3. 4-6. 7-8 (R.: por. 8a)

Naszą pomocą jest Zbawiciel świata

Gdyby Pan nie był po naszej stronie, przyznaj, Izraelu, †
gdyby Pan nie był po naszej stronie, *
gdy ludzie przeciw nam powstali,
wtedy żywcem by nas pochłonęli, *
kiedy gniew ich przeciw nam zapłonął.

Naszą pomocą jest Zbawiciel świata

Wówczas zatopiłaby nas woda, †
potok by popłynął nad nami, *
wówczas potoczyłyby się nad nami wezbrane wody.
Błogosławiony Pan, który nas nie wydał *
na pastwę ich zębom.

Naszą pomocą jest Zbawiciel świata

Dusza nasza jak ptak się wyrwała z sideł ptaszników, *
sidło się podarło i zostaliśmy uwolnieni.
Nasza pomoc w imieniu Pana, *
który stworzył niebo i ziemię.

Naszą pomocą jest Zbawiciel świata

WERSET PRZED EWANGELIĄ (ALLELUJA)

Mt 24, 42a. 44
Alleluja, alleluja, alleluja

Czuwajcie i bądźcie gotowi,
bo o godzinie, której się nie domyślacie,
Syn Człowieczy przyjdzie.

Alleluja, alleluja, alleluja

EWANGELIA

Łk 12, 39-48
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«To rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie przyjść ma złodziej, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie».

Wtedy Piotr zapytał: «Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich?»

Pan odpowiedział: «Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywność we właściwej porze? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli sługa ów powie sobie w sercu: Mój pan się ociąga z powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i upijać się, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna; surowo go ukarze i wyznaczy mu miejsce z niewiernymi.

Ów sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie poznał jego woli, a uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą».