Wojna i pokój

Od początku mojej posługi kapłańskiej katecheza przydawała mi wiele pracy, ale i mnóstwo przemyśleń. Z samego rana usłyszałem od jednej z klas, że idą na strzelnicę. Uczennica pochodząca z Ukrainy zakomunikowała mi, że kiedy już się nauczą strzelać, będą strzelać ruskich. Trudno jest oceniać sytuację ludzi, którzy zostali zmuszeni, by uciekać przed wojną. Patrzących na codzienne obrazki, z kraju, niszczonego metodycznie przez bezwzględnego najeźdźcę.

Moje pokolenie chociaż nie zna wojny, przecież naoglądawszy się w  dzieciństwie „Czterech pancernych i psa” biegało również z drewnianym pistoletami po lesie, aby strzelać Niemców. Mimo to jednak zrobił mi się przykro, kiedy dotarło do mnie, że w sercach tych młodych ludzi, skrzywdzonych przez los i historię wzrasta i potęguje się marzenie, aby strzelać do wroga. Kontynuując rozmowę z moją uczennicą, zapytałem, na co będzie czekać, kiedy już. Wygonią wroga ze swoich granic to odpowiedzieć. Była już nieco problemu. Przypomniał mi się czas przeżywany z perspektywy dziecka, kiedy dorośli i młodzież marzyła o tym, aby w Polsce zapanowała wolność, aby skończył się znienawidzony komunizm. Wydawało się, że automatycznie przyjdzie dobrobyt, relacje między ludźmi ułożą się po Bożemu i wszyscy będą szczęśliwi. Wolność jednak zawsze oznacza nie tylko uwolnienie się zła, ale także wybór tej drogi, która ma nas prowadzić do prawdziwego szczęścia i radości

Dzisiejsza liturgia słowa ukazuje nam wizję szczęśliwości. Prorok Izajasz przerysowuje do tego stopnia wizje czasów mesjańskich, że nawet zwierzęta drapieżne i mięsożerne mają przyjacielsko przebywać ze sobą i zaspokoić swój głód jedzeniem słomy czy siana. Jeśli przełożymy tę wizję na relacje międzyludzkie, wiemy, że wiele musiałoby się zmienić, aby na świecie nastał prawdziwy pokój. Dlatego też jest to niemożliwe, bez prawdziwej przemiany serc bez marzenia o pokoju, a nie o wojnie. Bez marzeń o wolności, która nie tylko oznacza pozbycie się przymusu zewnętrznego, wyzwolenie spod okupacji własnego terytorium, ale przede wszystkim wybór tego, co dobre. Opowiedzenia się po stronie pokoju, budowanie właściwych relacji między ludźmi, odnalezienie Boga w życiu i przylgnięcie do jego prawa.

Zatem można by powiedzieć, że prawdziwy pokój nastanie nie wtedy, kiedy wszyscy będziemy gotowi do wojny, ale wtedy, gdy zastąpimy stare rzymskie powiedzenie, „chcesz pokoju, szykuj się do wojny” powiedzeniem, pragniesz pokoju, módl się o nastanie Bożego Królowania w świecie?

Marana tha – przyjdź Panie Jezu.

 

PIERWSZE CZYTANIE (Iz 11, 1-10)
Na Chrystusie spocznie Duch Pański

Czytanie z Księgi proroka Izajasza.

Wyrośnie różdżka z pnia Jessego, wypuści odrośl z jego korzenia. I spocznie na niej Duch Pański, duch mądrości i rozumu, duch rady i męstwa, duch wiedzy i bojaźni Pańskiej. Upodoba sobie w bojaźni Pańskiej.
Nie będzie sądził z pozorów ani wyrokował według pogłosek; raczej rozsądzi biednych sprawiedliwie i pokornym w kraju wyda słuszny wyrok. Rózgą swoich ust uderzy gwałtownika, tchnieniem swoich warg uśmierci bezbożnego. Sprawiedliwość będzie mu pasem na biodrach, a wierność przepasaniem lędźwi.
Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą pospołu i mały chłopiec będzie je poganiał. Krowa i niedźwiedzica przestawać będą przyjaźnie, młode ich razem będą legały. Lew też jak wół będzie jadał słomę. Niemowlę igrać będzie na gnieździe kobry, dziecko włoży swą rękę do kryjówki żmii. Zła czynić nie będą ani działać na zgubę po całej świętej mej górze, bo kraj się napełni znajomością Pana, na kształt wód, które przepełniają morze.
Owego dnia to się stanie: Korzeń Jessego stać będzie na znak dla narodów. Do niego ludy przyjdą po radę, i sławne będzie miejsce jego spoczynku.

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 72, 1-2,7-8,12-13,17)

Refren: Pokój zakwitnie, kiedy Pan przybędzie

Boże, przekaż Twój sąd królowi, *
a Twoją sprawiedliwość synowi królewskiemu.
Aby Twoim ludem rządził sprawiedliwie *
i ubogimi według prawa.

Za dni Jego zakwitnie sprawiedliwość *
i wielki pokój, aż księżyc nie zgaśnie.
Będzie panował od morza do morza, *
od Rzeki aż po krańce ziemi.

Wyzwoli bowiem biedaka, który Go wzywa, *
i ubogiego, który nie ma opieki.
Zmiłuje się nad biednym i ubogim, *
nędzarza ocali od śmierci.

Niech jego imię trwa na wieki *
jak długo świeci słońce, niech trwa jego imię.
Niech jego imieniem wzajemnie się błogosławią, *
niech wszystkie narody życzą mu szczęścia.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Oto nasz Pan przyjdzie z mocą
i oświeci oczy sług swoich.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Łk 10, 21-24)
Jezus rozradował się w Duchu Świętym

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza.

Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.
Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić».
Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: «Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli».

Oto słowo Pańskie.