Okrucieństwo? Prawa przyrody? Epizod z dziejów planety, którego ślady odnajdujemy w wielu podaniach, mitach i przekazach pochodzących z różnych religii? Ten właśnie potop domaga się, aby spojrzeć na niego z punktu widzenia religii. Nawet, jeśli wielu wątpi w jego globalny zasięg czy Boskie pochodzenie.

Dziś bowiem patrząc zarówno w przeszłość, teraźniejszość jak i przyszłość widzimy, że zło sprowadza na ziemię potop, którego skutki mogą być nie mniejsze, niż tego opisanego w Biblii. Autor natchniony nie opisywał z kronikarską dokładnością tego, co działo się wówczas na ziemi. Opis zawarty w Słowie Bożym jest przekazem kierowanym do wierzących, który ma nadać sens wydarzeniom minionym. Zanim jednak powrócimy do tego sensu, do odpowiedzi na pytanie, czy mieliśmy do czynienia z kosmiczną katastrofą, karą Bożą czy z epizodem w dziejach kosmosu, spójrzmy na współczesne dzieje rodziny ludzkiej.

Czasy XX wieku. Dwie wojny totalne. Całe narody skazane na śmierć. Skala okrucieństwa, która nie miała precedensu we wcześniejszych czasach. Co więcej, dziś doskonale wiemy, że Hitler i jego sojusznicy pracowali nad bombą atomową. Byli blisko. Co by było gdyby…? Można by rzec, ale nie było. Owszem, byliśmy od krok atomowego potopu, jak się miało jednak okazać, nie po raz ostatni. Kiedy dobiegła końca Druga Wojna Światowa, prace nad bronią atomową kontynuowali Amerykanie. Po kilku latach również Rosjanie weszli w jej posiadanie. Zaczął się wyścig zbrojeń i seria co najmniej kilkudziesięciu awarii, pomyłek, incydentów, gdzie mogło skończyć się zagładą życia na ziemi.

Zresztą broń atomowa to nie całe spektrum destrukcyjnej myśli ludzkiej. Prace nad broniami biologiczną i chemiczną też zmierzały w prostej linii do unicestwienia życia na ziemi. Faszyzm, komunizm w przeróżnych odmianach wytoczyły z ludzkości morze krwi. Dziś tzw. liberalna demokracja pobiła jednak oba systemy w liczbie ofiar. Aborcja, eutanazja, marzenia depopulacyjne bogatych snobów pomagają wzbierać wodom współczesnego potopu. Człowiek, który chciałby oskarżać Boga, sam zdobył klucz do zagłady życia. W prostej linii zmierza dziś do zniszczenia ludzkości. Zbrodnicze ideologie – komunizm, genderyzm, faszyzm zaślepiają do dziś i zamykają w niewoli grzechu wielu ludzi. Ich społeczne skutki nie pozostają bez znaczenia dla reszty mieszkańców ziemi.

Jeśli dziś człowiek płacze nad losem świątecznego karpia a wiwatuje na cześć zbrodniarzy chwalących się zamordowaniem nienarodzonego dziecka to mamy do widać, że czarne chmury z których zaczną wzbierać wody potopu, mocno gęstnieją nad nami.

Porzucając Boga, człowiek porzuca wiarę, nadzieję i miłość. Sprzyjaj temu pseudoreligijne nauki, kolportowane we współczesnych środkach przekazu, jakoby dopiero teraz zrozumiano ewangelię Chrystusową. Zanegowanie dwóch tysięcy lat nauczania Kościoła i samego Chrystusa ma nic nie znaczyć. Wszak nowa era wiary bez religii, tolerancji bez miłości, dialogu bez prawdy, era panteizmu, apostazji i zachwytu współczesnym turpizmem nabiera rozpędu.

Czy dziś Bóg wzywa nas do arki, jak wezwał rodzinę Noego? Z całą pewnością ową arką jest Kościół Chrystusowy, wierny Bogu, szukający zbawienia u Chrystusa nie zaś u nowoczesnych głosicieli autozbawienia. Już jutro zaczniemy kolejny w naszym życiu Wielki Post. Drugi, w szaleństwie stawianych Bogu ograniczeń. Czy będziemy pamiętać, że tylko Bóg daje zbawienie?

Pomożesz nam głosić prawdę Bożą w Internecie? Możesz wesprzeć nas na stronie: https://zrzutka.pl/yhdj73

PIERWSZE CZYTANIE (Rdz 6,5-8; 7,1-5.10)
Bóg zsyła potop

Czytanie z Księgi Rodzaju.

Kiedy Pan Bóg widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i że usposobienie ich jest wciąż złe, żałował, że stworzył ludzi na ziemi, i zasmucił się. Wreszcie Pan rzekł: „Zgładzę ludzi, których stworzyłem, z powierzchni ziemi: ludzi, zwierzęta, gady i płazy, i ptaki powietrzne, bo żal Mi, że ich stworzyłem”.
Tylko Noe znalazł upodobanie w oczach Boga.
A potem Pan rzekł do Noego: „Wejdź wraz z całą twą rodziną do arki, bo przekonałem się, że tylko ty jesteś wobec Mnie prawy wśród tego pokolenia. Z wszelkich zwierząt czystych weź z sobą siedem samców i siedem samic, ze zwierząt zaś nieczystych po jednej parze: samca i samicę; również i z ptactwa po siedem samców i po siedem samic, aby w ten sposób zachować ich potomstwo dla całej ziemi. Bo za siedem dni spuszczę na ziemię deszcz, który będzie padał czterdzieści dni i czterdzieści nocy, aby wyniszczyć wszystko, co istnieje na powierzchni ziemi, cokolwiek stworzyłem”.
I spełnił Noe wszystko tak, jak mu Pan polecił. A gdy upłynęło siedem dni, wody potopu spadły na ziemię.

Oto słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY (Ps 29,1-4.9-10)

Refren: Pan ześle pokój swojemu ludowi.

Oddajcie Panu, synowie Boży, *
Oddajcie Panu chwałę i sławcie Jego potęgę.
Oddajcie Panu chwałę Jego imienia, *
na świętym dziedzińcu uwielbiajcie Pana.

Ponad wodami głos Pański, *
Pan ponad wód bezmiarem!
Głos Pana potężny! *
Głos Pana pełen dostojeństwa!

Głos Pana zgina dęby i ogałaca lasy, *
a w Jego świątyni wszyscy wołają: „Chwała!”.
Pan zasiadł nad potopem, *
Pan jako Król zasiada na wieki.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ (Dz 16,14b)

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

Otwórz, Panie, nasze serca,
abyśmy uważnie słuchali słów Syna Twojego.

Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.

EWANGELIA (Mk 8,14-21)
Strzeżcie się kwasu faryzeuszów

Słowa Ewangelii według świętego Marka.

Uczniowie Jezusa zapomnieli wziąć chlebów i tylko jeden chleb mieli ze sobą w łodzi. Wtedy Jezus im przykazał: „Uważajcie, strzeżcie się kwasu faryzeuszów i kwasu Heroda”.
Oni zaczęli rozprawiać między sobą o tym, że nie mają chleba.
Jezus zauważył to i rzekł im: „Czemu rozprawiacie o tym, że nie macie chleba? Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiały macie umysł? Macie oczy, a nie widzicie: macie uszy, a nie słyszycie? Nie pamiętacie, ile zebraliście koszów pełnych ułomków, kiedy połamałem pięć chlebów dla pięciu tysięcy?”
Odpowiedzieli Mu: „Dwanaście”.
„A kiedy połamałem siedem chlebów dla czterech tysięcy, ile zebraliście koszów pełnych ułomków?”
Odpowiedzieli: „Siedem”.
I rzekł im: „Jeszcze nie rozumiecie?”

Oto słowo Pańskie.